Narodowcy Pomorze Zachodnie

Conversik

SŁAWA. Fajne forum tego było trzeba w naszym województwie:)
Mój pierwszy temat jak coś to nie wieszajcie psów od razu:)
Część artykułu z Polonicy

Podczas niedawnego wystąpienia w Galerii Porczyńskich, pani Dora Kacnelson oświadczyła, że na początku pieriestrojki odzyskanie Kresów Wschodnich było po prostu w zasięgu ręki. Kiedy bowiem Związek Sowiecki zaczął się rozpadać, w rosyjskich stacjach radiowych i TV wystąpił wojewoda petersburski, prof. prawa międzynarodowego Anatol Sobczak (pani docent była wówczas u siostry w Petersburgu i słuchała tego wystąpienia) i stwierdził, iż zgodnie z prawem międzynarodowym, jeśli federacja kilku zjednoczonych krajów rozpada się, terytoria, które dołączono później, mają prawo wrócić do ich poprzedniego statusu.

Gorbaczow - według słów dr Kacnelson - chciał Polsce oddać: Lwów, Wilno, Stanisławów, Grodno, Tarnopol, ale już wówczas - utrzymuje pani Dora - polscy politycy na sposób lokajski podlizywali się Ukraińcom i Litwinom.

- Nie wiadomo, co stałoby się wówczas z naszymi Ziemiami Odzyskanymi - wyraziłam swoją wątpliwość. Pani docent uporczywie stwierdza jednak, że odzyskanie Kresów byłoby wielką szansą, a jej niewykorzystanie oznaczało stratę także dla społeczności ukraińskiej. Ukraińcy bowiem w większości też chcieli przyłączenia do Polski, bo gdyby Ukraina Zachodnia została przyłączona, mieliby w niej oparcie, a już przynajmniej nie głodowaliby. Tymczasem w wyniku antypatriotycznej polityki przepraszania i ukłonów, kontynuowanej przez kolejne rządy w Polsce, Kresy są zaniedbane, poniżane i w brutalny sposób dyskryminowane.

Co o ty myślicie czy jest jeszcze jakaś nadzieja???

Reaktor · Dołączył: 09 Lut 2008 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów

Szansa jest, jak nie dziś, to jutro Razz

Marek

Jestem przeciwny.

Schutzengel

Marek

Bo to taka sama głupota i szowinizm jak niemieckie żądania względem polskich terenów. Granice zostały wyznaczone i głupotą jest powodowanie kolejnych konflików z białymi narodami o ziemie. Zanim pomyślimy o zmianie granic zróbmy porządek u siebie, bo do tego nam jak narazie daleko.

Schutzengel

A potępiasz także wszystkich separatystów? Tych w Hiszpanii, Irlandii, Włoszech, Belgii, Polsce (Śląsk) czy w Serbii?

Gienek

Hm... Kresy od wieków były polskie, lecz po II WŚ się to dzięki naszym czerwonym przyjaciołom zmieniło. Żądanie zwrócenia ich jest może i podstawne, ale niewykonalne, bo praktycznie przestałaby istnieć Ukraina no i pare innych krajów by na tym ucierpiało. Jak mój poprzednik, również twierdze ze jest to niemozliwe, bo to taka sama sytuacja jakby Niemcy chcieli spowrotem pomorze zachodnie, czy Gdańsk. Kresy możemy zwiedzać, o! Very Happy

Werwolf

Upominanie się o te miasta pogorszyło by stosunki między narodami, a chyba lepiej mieć w koło przyjaciół niż wrogów, prawda ? Nasi przyjaciele jak Litwa czy Ukraina są do nas nastawieni przychylnie i po przyjacielsku a nie wrogo.
Kto by chciał tam zresztą mieszkać ? Te miasta zostały już strasznie zaniedbane więc próba odbudowy "Polskości " na kresach wymagała by ogromnego nakładu pieniędzy(ucierpiał by oczywiście zwyczajny obywatel a nie polityk)

a_oi!

Reaktor · Dołączył: 09 Lut 2008 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów

Conversik

Conversik

Marek

Schutzengel

Oj Marku, rozmawiamy tutaj o terytoriach, więc wiesz dobrze, że chodzi mi o separatystów regionalnych. Czyli ogólnie: co sądzisz o ludziach/organizacjach żądających odłączenia jakiegoś regionu od kraju?

Reaktor · Dołączył: 09 Lut 2008 Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów

Warto chyba się zdecydować: granice nam narzucili razem z komunizmem.

Dlatego, albo więc w pełni identyfikujemy się z powojennym systemem, albo mu sprzeciwiamy! Jakiś cel w takim ułożeniu kresek na mapie Sowieci mieli, więc nie ma teraz co bredzić o dziejowej sprawiedliwości.